No właśnie. Zdjęcie ostatnie ukazuje się w miniaturkach jak pierwsze. Może jednak, by uniknąć podobnych qui pro quo, odwrócić kolejność zamieszczania zdjęć, stanowiących całość serii? Nie pierwszy raz o tym myślę, ale jakoś nie było okazji wyartykułowania mojej sugestii. Teraz jest:)